sobota, 21 lutego 2015

Epiphyllum



        Rodzaj ten obejmuje około 20 gatunków roślin z rodziny kaktusowatych. W naturze występują one w Meksyku, lasach deszczowych Ameryki Środkowej oraz w tropikalnej części Ameryki Południowej. Są one epifitami czyli roślinami rosnącymi na innych roślinach, używającymi ich jako podpór. Odżywiają się raczej samodzielnie rzadko prowadząc pasożytniczy tryb życia.
      Łodyga Epiphyllum wygląda jak liść. Ich kwiaty są przepiękne i występują w wielu  kolorach i odcieniach -  od białego poprzez żółty, pomarańczowy i różowy aż do czerwonego i fioletowego.
         Kwitną na ogół wiosną a ich kwiaty są wyjątkowo duże.
Okres kwitnienia przypada najczęściej na maj-czerwiec choć są odmiany o późniejszym terminie kwitnienia. Trzeba również pamiętać, że ze względu na warunki w jakich roślina jest hodowana termin ten może ulec zmianie.
       Po kwitnieniu epiphyllum należy przesadzić do trochę większej doniczki z powodu ich bardzo szybkiego wzrostu. W pierwszych latach roślinkę przesadzamy po każdym kwitnieniu, później kiedy nieco spowolni wzrost możemy to robić co 2-3 lata w zależności od potrzeb. Doniczka dla dorosłego egzemplarza nie powinna mieć więcej niż 20cm średnicy. Jeśli osiągniemy już ten rozmiar podczas przesadzania nie zmieniamy już doniczki na większą a tylko częściowo wymieniamy i uzupełniamy podłoże.
      Naturalnym podłożem dla epifitów są resztki roślinne zbierające się na drzewach i innych dużych roślinach stanowiących ich podporę. Zatem jest ono kwaśne i żyzne, wilgotne ale bardzo dobrze przepuszczalne. Abu uzyskać podobny efekt możemy dobrą ziemię do kwiatów wymieszać np. z drobną korą i dodać trochę torfu w celu zakwaszenia oraz jakiś materiał rozluźniający ale nie wchłaniający wody by zwiększyć przepuszczalność np. żwirek.
       Po przesadzeniu przez 4-5 tygodni roślinę podlewamy bardzo skąpo. Potem wracamy do normalnych ilości. Zwiększamy trochę intensywność podlewania w okresie kwitnienia. Obficie podlewamy latem i nawozimy odżywką dla kaktusów. Zimą podlewamy mniej.
Staramy się uzyskać taki efekt jak mają w naturze czyli podłoże zawsze wilgotne ale nigdy nie mokre!
Nie zostawiamy wody na podstawce!
       Aby zachować podobieństwo do naturalnych warunków powinniśmy zimować je w temperaturze ok. 10 stopni. Późną wiosną i latem epiphyllum może stać na dworze w ciepłym, zacisznym miejscu chroniącym przed bezpośrednim słońcem (w lasach tropikalnych chronią je korony drzew).
        Dość trudno jest określić w jakim miejscu powinna stać nasza podopieczna. Lubi jasno ale bez słońca, ciepło i zacisznie ale z dopływem świeżego powietrza itp. Trzeba się więc pogodzić z tym, że trochę z nią po naszym mieszkaniu pobiegamy zanim będzie zadowolona. Znaki, że trzeba zmienić miejsce to: skorkowacenia lub brunatne przebarwienia – prawdopodobnie za jasno, biczowate pędy- raczej za ciemno.
       Możemy je rozmnażać wykorzystując jako sadzonki odcinki pędów, które już zakwitły, ponieważ nie zrobią tego drugi raz. Odcięty kawałek ukorzeniamy a później przesadzamy do doniczki.
       Epiphyllum jest rośliną dość łatwo przystosowującą się do warunków oraz odporną na choroby. Chyba najbardziej szkodzi jej nadmiar słońca.
       Jeśli postaramy się troszkę szukając dla niej dobrego miejsca i nie ususzymy jej ani nie dopuścimy by miała zbyt mokro odwdzięczy nam się pięknymi kwiatami. Moje epiphyllum zakwitło jak widać na zdjęciach na różowo :)


Brak komentarzy:

Prześlij komentarz