wtorek, 10 marca 2015

Przebiśniegi



 W tym roku pogoda dość nietypowa. Śniegu już dawno niema, temperatura jakby się lato zbliżało….a przebiśniegi sobie kwitną….bo to przecież marzec dopiero. :)  Oby tak było zawsze.
W związku z tym dzisiaj parę słów o przebiśniegach.
Przede wszystkim roślinka ta to śnieżyczka. Jej odmiana, którą tak często widujemy to śnieżyczka przebiśnieg. Rośnie w Polsce na stanowiskach naturalnych i jest pod ochroną. Niech nas więc nie kusi aby „uczknąć” sadzoneczkę do naszego ogródka!
źródło: pixmac
Te urocze małe kwiatuszki, choć wydają nam się identyczne występują w kilku odmianach, różniących się nieco wielkością białych dzwoneczków oraz wzorkiem na płatkach. Na wewnętrznych trzech płatkach mają zielony wzór, lub dodatkowo jeszcze zielone kreski. Na przykład śnieżyczka kaukaska ma charakterystyczny zielony wzór w kształcie półksiężyca.
W zależności od odmiany kwitną od lutego do marca.  Najpóźniej kwitnąca odmianą jest śnieżyczka fałdowana, która zaszczyca nas kwiatami dopiero w marcu.
Ponieważ śnieżyczki w zasadzie lubią stanowiska lekko podmokłe takie jak widne ale wilgotne lasy liściaste, obrzeża zarośli itp. Na szczególną uwagę zasługuje śnieżyczka Elwesa, która radzi sobie również na stanowiskach przesychających w okresie letnim. Może więc być lepszym mieszkańcem ogrodów, które nie mają miejsc wiecznie mokrych.
Cebulki sadzimy we wrześniu, w grupach,  w ziemi zasobnej, przepuszczalnej, w rozstawie 10-15cm.
Najlepiej  wybrać miejsce pod drzewem liściastym.  Tam nasze przebiśniegi będą czuły się doskonale i szybko się rozprzestrzenią tworząc piękną wiosenną białą łąkę. Kiedy zaczną się pojawiać większe kępy możemy je wiosną wykopać, podzielić szpadlem na mniejsze i posadzić osobno. Innym sposobem na rozmnażanie przebiśniegów jest zebranie dojrzałych owoców i wciśnięcie ich w ziemię. Najprawdopodobniej nowe roślinki zakwitną po trzech latach.

1 komentarz:

  1. Dzisiaj pierwszy raz zobaczyłem przebiśniegi w Białowieży.Byłem bardzo dumny ponieważ w Białowieży jeszcze w sobotę był śnieg i mróz.

    OdpowiedzUsuń